Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów przedstawiła akt oskarżenia na początku sierpnia. Oskarżona jest o trzy czyny: zabójstwo małej dziewczynki oraz dwukrotne usiłowanie zabójstwa synów, które skutkowało ich obrażeniami na okres poniżej siedmiu dni. Informacje te zostały potwierdzone przez rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokuratora Szymona Bannę.
W trakcie procesu 33-latka przyznała się do zarzucanych jej czynów. W wyniku obserwacji sądowo-psychiatrycznej, wykonanej na wniosek prokuratora, biegli psychiatrzy i psychologowie orzekli, że kobieta była poczytalna w chwili popełnienia przestępstwa.
Dramatyczny Przebieg Wydarzeń
Do tragicznej śmierci noworodka doszło we wrześniu 2022 r. Wcześniej rodzice, 32-letnia Magdalena D.-M. i jej mąż, pokłócili się. Po kłótni mąż opuścił mieszkanie, pozostawiając żonę samą z trójką dzieci. Wtedy zdarzyła się tragedia.
Miesięczna dziewczynka zginęła od ran kłutych, a jej bracia zostali ranni. Starszy z chłopców wysłał SMS do babci z prośbą o pomoc, twierdząc, że „mama chce ich pozabijać”. Rodzina wezwała policję i wspólnie z nimi wtargnęła do mieszkania, gdzie zastali tylko dzieci.
Ucieczka i Zatrzymanie
Matka uciekła z mieszkania przed przyjazdem rodziny i policji. Została zatrzymana na cmentarzu w Starych Babicach po błądzeniu m.in. po Ożarowie Mazowieckim.
Za zarzucane jej czyny grozi jej kara dożywocia.