Odszedł Mistrz Kinematografii: William Friedkin, Twórca „Francuskiego Łącznika” i „Egzorcysty”
W poniedziałek zmarł wybitny reżyser William Friedkin, twórca takich filmowych arcydzieł jak „Francuski łącznik” i „Egzorcysta”. Informację o śmierci 87-letniego artysty w Los Angeles potwierdziła jego żona, jak podaje portal Variety.
William Friedkin zadebiutował na dużym ekranie komedią muzyczną „Good Times” z Sonnym i Cher w 1967 roku. Nie był to jednak jedyny gatunek, w którym się odnalazł. Friedkin miał odwagę sięgnąć po kontrowersyjne tematy i stworzyć niektóre z najbardziej wpływowych filmów w historii kina.
Oscary i kontrowersje
„Francuski łącznik”, nagrodzony pięcioma Oscarami, w tym za najlepszy film, najlepszego reżysera i najlepszego aktora (Gene Hackman), zdobył miejsce w annałach filmowej sztuki.
Inny z jego filmów, „Egzorcysta”, szokował publiczność opowieścią o 12-letniej dziewczynce, poddanej egzorcyzmom, aby uwolnić ją od demona. Był to jeden z najbardziej dochodowych filmów w historii, a także zdobył 10 nominacji do Oscara.
Inspirowany dźwiękami
Friedkin był reżyserem, który zawsze szukał ekstremalnych form ludzkiego zachowania. W wywiadach często przyznawał, że jego inspiracją były dźwięki, zwłaszcza słuchowiska radiowe z dzieciństwa. „Myślę najpierw dźwiękami, a dopiero potem obrazami” – mówił.
Prywatne życie
Urodzony w 1935 roku w Chicago jako syn ukraińskich imigrantów, Friedkin przez lata był związany z krótkimi małżeństwami, w tym z aktorką Jeanne Moreau. Od 1991 roku był żonaty z Sherry Lansing, zajmującą kierownicze stanowisko w wytwórni Paramount.
Nadchodzące projekty
Mimo sędziwego wieku, reżyser nie przestawał tworzyć. Jego najnowszy film, z Kieferem Sutherlandem, ma mieć premierę na festiwalu filmowym w Wenecji we wrześniu.
Wpływ i dziedzictwo
William Friedkin był jednym z najważniejszych reżyserów swojego pokolenia, z niezapomnianym wpływem na świat kinematografii. Jego odważne wizje, mistrzowskie umiejętności reżyserskie i niepowtarzalny styl na zawsze zapisały się w historii filmu. Jego śmierć to ogromna strata dla świata kultury i sztuki.