Niemiecki rząd pisze list do władz Polski w sprawie Przystanku Woodstock

Koordynator niemieckiego rządu do spraw polsko-niemieckiej współpracy, Dietmar Woidke, napisał list do polskiego rządu wyrażając swoje zdziwienie decyzją MSWiA o rezygnacji z pomocy strony niemieckiej przy zabezpieczeniu Przystanku Woodstock. Podkreślił, że wskazywane przez polskie ministerstwo “względy bezpieczeństwa” tym bardziej powinny zachęcić do współpracy.

List skierowany jest do polskiego koordynatora polsko-niemieckiej współpracy w rządzie Beaty Szydło, Jakuba Skiby. TVN otrzymał go od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

“Obaj wiemy, że od wielu lat prowadzona jest bardzo dobra współpraca straży pożarnych nad Odrą, zapewniająca bezpieczeństwo mieszkańców w tym regionie”

pisze w liście Dietmar Woidke

Woidke podkreśla, że uzasadnienie polskiego MSWiA decyzji o rezygnacji z pomocy niemieckich strażaków mocno go dziwi. Argument o “potencjalnym zagrożeniu terrorystycznym” uważa za powód, by tym bardziej zacieśniać współpracę transgraniczną, szczególnie przy tak dużej imprezie odbywającej się przy granicy dwóch państw.

“Przy dużych imprezach tego typu nie można nigdy wykluczyć podwyższonego ryzyka. Przy imprezach, wykraczających de facto poza granice kraju, wydaje się wręcz wskazane, aby przez wspólne działania i współpracę reagować na niebezpieczne sytuacje”

argumentuje w liście Woidke

Niemiecki koordynator prosi również o ponowne rozważenie współpracy przez odpowiedzialne za zabezpieczenie służby porządkowe.