“Najpiękniejszy wyścig świata” dotarł na półmetek. “Jest w tym coś magicznego, te auta są wyjątkowe”

Na półmetek rywalizacji dotarli kierowcy, startujący w tegorocznym rajdzie Mille Miglia, określanym mianem “Najpiękniejszego wyścigu świata”. Klasyczne auta, w większości wyprodukowane w latach 30., 40. i 50., mierzą się w ulicznej rywalizacji na dystansie tysiąca mil. W czwartek (16 maja) uczestnicy, którzy wyruszyli z Brescii, dotarli do Rzymu. W piątek (17 maja) kierowcy ruszyli w drogę powrotną do Brescii.

– Jest w tym coś magicznego, ponieważ auta z tego okresu są naprawdę wyjątkowe. Zostały skonstruowane z sercem, by zadziwiać i pozostawiać długotrwały ślad – powiedział Gennaro Finetti, miłośnik motoryzacji.