Do zdarzenia doszło na rynku w Strzelnie. Według świadków 24-latek wszedł na starorynkową płytę, oblał się substancją łatwopalną i podpalił.
Świadkowie od razu przystąpili do jego gaszenia i wezwali pomoc. Według wstępnych ustaleń ma poparzone 90% powierzchni ciała. Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Podczas akcji ratowniczej był przytomny.