Ministerstwo zdrowia: Dyrektorzy stacji pogotowia nie rozmawiają z ratownikami, choć pieniądze czekają u wojewodów

Podlegający marszałkom województw dyrektorzy stacji pogotowia ratunkowego nie rozmawiają z protestującymi ratownikami, choć u wojewodów czekają pieniądze na podwyżki dla nich – stwierdził rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jak wyjaśnił, chodzi o środki zagwarantowane porozumieniem zawartym przez resort z jednym ze związków zrzeszających ratowników medycznych.


Odnosząc się do spowodowanego protestem niedoboru karetek w Warszawie, co w poniedziałek (04.10) spowodowało wysłanie do poszkodowanych w kolizji w centrum miasta śmigłowca LPR, Andrusiewicz zarzucił szefostwu operatora warszawskich karetek, firmy Meditrans, że “nie widzi potrzeby rozmawiania z pracownikami i przekazywania im tych dodatkowych środków”. Dyrekcja firmy informowała tymczasem, że żadne środki z ministerstwa dotąd nie zostały jej przekazane.