Przyczyną śmierci było zatrzymanie akcji serca spowodowane urazem. Jak rozległe były obrażenia i które bezpośrednio przyczyniły się do zgonu, wykaże sekcja zwłok.
Rodzice dziecka zostali zatrzymani, a jego o rok starsza siostra przewieziona na badania. 14-miesięczna dziewczynka również została przewieziona do szpitala na badania, nie miała śladów pobicia. Trafiła do pogotowia rodzinnego.
Rodzina jest znana policji, miała założoną niebieską kartę, była pod kuratelą kuratora sądowego i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. 30-latek był karany za przestępstwa narkotykowe.