Kłusownictwo w RPA wróciło do poziomów sprzed pandemii

Nad Park Narodowy Krugera w RPA wróciły lotnicze patrole antykłusownicze. Po początkowym spadku polowań na dzikie zwierzęta po wprowadzeniu przez południowoafrykański rząd obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa, teraz liczby te zaczęły ponownie rosnąć.

Najczęściej kłusownicy przedostają się na teren Parku Narodowego Krugera od strony granicy z Mozambikiem.

Jak tłumaczą strażnicy parku, najbardziej zagrożone są nosorożce. Ich rogi są sprzedawane do Azji, gdzie uznawane są one za afrodyzjak. Wykorzystuje się je także w medycynie niekonwencjonalnej.

Szacuje się, że na świecie zostało już tylko kilka tysięcy nosorożców.