– Podstawa ekranu to 14 metrów. Musimy obraz wyświetlać dosyć wysoko, żeby wszyscy widzieli – powiedział Marcin Olszewski, organizator kina samochodowego.
– Niekoniecznie chodzi o sam film, ale o nastrój. To się kojarzy jednoznacznie z kinem z filmów amerykańskich. U nas kiedyś tego nie było – dodał jeden z widzów.
Kina samochodowe przeżywają drugą młodość. “Niekoniecznie chodzi o sam film, ale o nastrój”
Kina samochodowe przeżywają drugą młodość. W czasach post-COVID-19 jest to optymalne rozwiązanie, które będzie pomagać w zachowaniu odpowiedniego dystansu społecznego. Wiele wskazuje na to, że (szczególnie latem) będą się cieszyły większą popularnością niż kina w multipleksach, które powoli zostają odmrażane przez rząd.
