“Jak ktoś już tam trafi, nie może się wydostać” UNHCR komentuje węgierskie obozy dla uchodźców

Choć obozy dla imigrantów mają pełnić funkcję przejściowych, nazywane są “obozami dla zatrzymanych”. Proces ubiegania się o azyl trwa tygodniami, a nawet miesiącami.

Filippo Grandi, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców, odwiedził razem z dziennikarzami obóz Roszke, który znajduje się w pobliżu granicy węgiersko-syryjskiej.

Obozy mają charakter przejściową. Jednak proces ubiegania się o azyl trwa tak długo, że osobom, które trafią do tego obozu, bardzo ciężko jest się z niego później wydostać. Dlatego też obozy te zostały nazwane przez komisarza “obozami dla zatrzymanych”.

UNHCR walczy o to, by ubieganie się o azyl nie było traktowane jako przestępstwo. Jednocześnie, jak podkreślił mężczyzna, jego intencją jest, by ograniczyć ilośc imigrantów, którzy przybywają na Wegry.