Filippo Grandi, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców, odwiedził razem z dziennikarzami obóz Roszke, który znajduje się w pobliżu granicy węgiersko-syryjskiej.
Obozy mają charakter przejściową. Jednak proces ubiegania się o azyl trwa tak długo, że osobom, które trafią do tego obozu, bardzo ciężko jest się z niego później wydostać. Dlatego też obozy te zostały nazwane przez komisarza “obozami dla zatrzymanych”.
UNHCR walczy o to, by ubieganie się o azyl nie było traktowane jako przestępstwo. Jednocześnie, jak podkreślił mężczyzna, jego intencją jest, by ograniczyć ilośc imigrantów, którzy przybywają na Wegry.