– Pochodzę z Jasła, czyli dokładnie z tego miasta, w którym Piotrowicz w czasie stanu wojennego był prokuratorem. Mój ojciec był tam działaczem Solidarności, jednym z liderów. Jego bardzo bliskim współpracownikiem był senator Zając. Świadectwo, które ci ludzie zostawili, ważni dla mnie ludzie, o działalności prokuratora Piotrowicza, to świadectwo stawia go w dobrym świetle – powiedział wicepremier Jarosław Gowin. Wicepremier stanął w obronie posła PiS Stanisława Piotrowicza, któremu opozycja zarzuca m.in., że oskarżał działaczy “Solidarności” w okresie stanu wojennego.
Stanisław Piotrowicz w latach 80. pracował w prokuraturze w Krośnie. Był członkiem PZPR, w 1981 roku został wybrany do władz zarządu partii w lokalnej prokuraturze.
Piotrowicz był oskarżycielem w sprawie działacza “Solidarności” Antoniego Pikula. W aktach IPN znajduje się akt oskarżenia przeciw Pikulowi, pod którym widnieje podpis Stanisława Piotrowicza.
