Gwałtowna powódź w Jordanii zmyła z drogi autobus z dziećmi. Zginęło co najmniej 18 osób

Co najmniej 18 osób zginęło w wyniku gwałtownej powodzi w Jordanii. Większość ofiar to dzieci, które jechały autobusem na wycieczkę. Ulewne deszcze wywołały powódź w środkowo-zachodniej części kraju, u wybrzeży Morza Martwego. Według jordańskich służb, przejeżdżający tam autobus szkolny został zmyty z drogi. Na razie nie ma potwierdzenia, ile dokładnie znajdowało się w nim osób. 

Wiadomo jednak, że 34 osoby zostały uratowane – część z nich jest w poważnym stanie. Kilka osób uznaje się za zaginione.
W trwającej cały czas operacji ratunkowej uczestniczą śmigłowce i wojsko. Do pomocy włączyła się też izraelska armia.