– Stan chorego jest stanem stabilnym, co nie oznacza, że on nie znajduje się w stanie zagrożenia życia. Gdyby był zaszczepiony, ten scenariusz nie wyklucza tego, że chory przechorowałby Covid-19, natomiast przypuszczam, że ciężkość przebiegu tej choroby nie byłaby taka, aby musiał korzystać z terapii właściwie ostatniej szansy, która jest tylko terapią pomocową, bo ta ostatnia szansa to jest przeszczepienie – mówił prof. Krzysztof Kusza ze Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.
“Gdyby był zaszczepiony, nie musiałby korzystać z terapii ostatniej szansy”. Lekarz o zarażonym, który czeka na przeszczep
Lekarze nie przestają bić na alarm – czwarta fala pandemii jest szczególnie niebezpieczna dla młodych, niezaszczepionych osób. O przypadku jednego ze swoich pacjentów mówił kierownik oddziału anestezjologii i intensywnej terapii szpitala im. Święcickiego w Poznaniu. Młody mężczyzna trafił tam w stanie zagrożenia życia, który udało się ustabilizować, jednak prawdopodobnie będzie mu potrzebny przeszczep płuc.
