Dziewięciolatka została dotkliwie pogryziona przez psy. Własnym ciałem osłoniła czteroletniego brata

Dziewięcioletnia dziewczynka została dotkliwie pogryziona przez dwa duże psy. Grupa dzieci jeździła na sankach, gdy zostały zaatakowane przez dwa psy sąsiadów. Owczarek niemiecki i bernardyn poważnie pogryzły dziewięcioletnią Julkę, która własnym ciałem osłoniła swojego brata. Dziewczynkę uratowali bliscy, którzy usłyszeli, że przed domem dzieje się coś złego. Julka trafiła do szpitala i przeszła szereg zabiegów.

Czy to był odruch serca, czy miłość sprawiła to siostrzana, postąpiła bardzo odważnie. Starała się ochronić brata i sama przy tym odniosła poważne obrażenia

poinformowała Małgorzata Małkińska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.

Jak dodała, postępowanie jest prowadzone w kierunku zarzutu o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.