Z informacji przekazanych przez policję wynika, że zdarzenie miało miejsce około godziny 18:00. Chłopiec, obywatel Czech, bawił się w pobliskim parku rozrywki, skąd w pewnym momencie się oddalił. „Chłopiec wbiegł na jezdnię wprost przed nadjeżdżający pojazd. Na szczęście kierowca, obywatel Holandii, jadący peugeotem, zdołał wyhamować w porę, co zminimalizowało skutki potrącenia,” relacjonuje asp. szt. Małgorzata Jurecka, rzeczniczka Komendy Powiatowej w Oświęcimiu.
Dziecko nie było pod opieką dorosłych w chwili wypadku. Według policji, rodzice chłopca byli zajęci poszukiwaniami syna, który kilka minut wcześniej zagubił się na terenie parku. „Kiedy dowiedzieli się, że chłopiec został potrącony, natychmiast zjawili się na miejscu zdarzenia,” dodaje Jurecka.
Mundurowi na miejscu zdarzenia przeprowadzili niezbędne czynności, aby wyjaśnić okoliczności wypadku. Chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie pozostał pod opieką lekarzy. Na szczęście, po wstępnych badaniach okazało się, że odniósł jedynie stłuczenia.
Ten wypadek jest przypomnieniem o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w miejscach, gdzie mogą przebywać dzieci, a także o odpowiedzialności dorosłych za ich bezpieczeństwo. Policja apeluje do rodziców i opiekunów o nieopuszczanie dzieci bez nadzoru, szczególnie w miejscach publicznych i w pobliżu ruchliwych dróg.