Według tych badań połączenie intensywnej psychoterapii z czystą formą narkotyku jest bezpieczne i może pomóc w powrocie do zdrowia psychicznego cierpiącym na potraumatyczny stres pourazowy weteranom amerykańskim.
Badacze przebadali grupę 26 ludzi dochodząc do rezultatów sugerującym, że zastosowanie MDMA dla pacjentów z zespołem post-traumatycznego stresu pourazowego pozwala znacznie wzmocnić i przyśpieszyć efekty intensywnej psychoterapii.
Jest to jedno z kilku prowadzonych obecnie badań nad potencjałem leczniczym MDMA lub 3metylenodioxymetamfetaminy, która jest głównym aktywnym składnikiem ecstasy.
Ostatnia próba odbyta w Północnej Karolinie i opublikowana we wtorek w gazecie „The Lancet Psychiatry” i miała na celu oszacowanie bezpieczeństwa takiej terapii.
W próbie wzięli udział: personel szpitala, strażacy i jeden oficer policji, którym podano losowo dawki 30mg, 75mg albo 125mg MDMA oraz zastosowano wobec nich psychoterapię. Symptomy i skutki uboczne były uważnie monitorowane.
Pojawiły się niekorzystne efekty uboczne między innymi: niepokój, bezsenność oraz przejściowy wzrost myśli samobójczych. Pomimo tego naukowcy uznali tą terapię za w miarę bezpieczną i obiecującą w leczeniu post-traumatycznego stresu pourazowego.
Oczywiście te próby i późniejsze terapie odbywają się i będą odbywać w ściśle kontrolowanych, medycznych warunkach i nie należy ich mylić z niebezpiecznym dla życia i zdrowia ćpaniem ecstasy na dyskotekach.