Czwarta eksplozja w Austin w ciągu miesiąca. Dwie osoby trafiły do szpitala, na miejscu pracują agenci FBI

Dwie osoby zostały ranne w wybuchu, do którego doszło w jednym z domów w Austin. To czwarta eksplozja w przeciągu miesiąca.
Na miejscu zdarzenia działają agenci FBI. Śledczy podali, że bomby podłożył najprawdopodobniej ten sam sprawca.

Do pierwszego ataku doszło 2 marca. W wybuchu zginął 39-letni mężczyzna. Kolejne dwie bomby wybuchły 12 marca zabijając 17-latka i raniąc jego matkę i 75-letnią kobietę.
Policja zwiększyła nagrodę z 65 tys. do 112 tys. dolarów za informacje, które pomogą w ujęciu sprawcy.