PolskaCzwarta dawka szczepionki. Decyzja ministra zdrowia.

Czwarta dawka szczepionki. Decyzja ministra zdrowia.

Mamy do czynienia z rosnącą liczbą zakażeń na COVID-19 – przyznał minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej. Podkreślił, że szczyt letniej fali może nastąpić w drugiej połowie sierpnia.

Czwarta dawka szczepionki. Decyzja ministra zdrowia.

Mamy do czynienia z rosnącą liczbą zakażeń na COVID-19 – przyznał minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej. Podkreślił, że szczyt letniej fali może nastąpić w drugiej połowie sierpnia.

– Jeśli popatrzymy na ostatnie trzy dni, to mamy do czynienia z nowymi infekcjami na poziomie 3 tys. Dzisiejszy wynik to 2999 zakażeń. Ten wynik oznacza skalę wzrostu z tygodnia na tydzień około 60 proc. – mówił szef resortu zdrowia na konferencji prasowej w czwartek.

Niedzielski podkreślał, że państwa europejskie prowadzą taką politykę walki z pandemią, której głównym celem jest ochrona osób szczególnie narażonych na ciężkie przebiegi COVID – seniorów i osób z obniżoną odpornością.

– Z drugiej strony osoby, które są zimmunizowane zaszczepieniem lub przechorowaniem, tutaj nie ma aż tak dużego zagrożenia jeśli chodzi o kontakt z wirusem – mówił Adam Niedzielski.

Aktualnie hospitalizowanych z COVID-19 jest ok. 1100 osób. Minister ocenił, że w szczycie pandemii powinno być to ok. 3 tys. osób. U pacjentów występują jednak znacznie łagodniejsze objawy niż jeszcze kilka miesięcy temu. Pod respiratorami jest 20 osób.

Minister zdrowia przekazał, że od piątku osoby od 60 do 79 roku życia  będą mogły przyjąć drugą dawkę przypominającą przeciw COVID-19. Od przyjęcia pierwszej dawki przypominającej musi minąć co najmniej 120 dni.

Rekomendacja dotyczy również osób z obniżoną odpornością powyżej 12. r. ż. po 120 dniach od przyjęcia pierwszej dawki przypominającej.

Minister zdrowia przekazał, że rekomendacja dotycząca przyjęcia pierwszej dawki przypominającej zostaje skrócona ze 150 do 90 dni. – Mówię tu o przyjęciu trzeciej dawki – dodawał minister zdrowia. Wskazywał, że po czterech dawkach szczepionki “ochrona przed hospitalizacją sięga 80 proc.”

Niedzielski zachęcał, by osoby szczególnie narażone stosowały zasadę DDM – dystans, dezynfekcję i maseczki.

Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz przekazał, że wariantami dominującymi w Polsce są wariant BA 4 i BA 5.

Wybrane dla Ciebie