– Jest to miks wirusów, których się nie spodziewaliśmy w takim konglomeracie o tej porze roku – mówi prof. Krzysztof Zeman z ICZMP w Łodzi.
Jak dodaje ekspert ds. zagrożeń epidemicznych Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski, liczba zachorowań już teraz osiąga skalę, która z reguły obserwowano w lutym.
Zdaniem prof. Krzysztofa Simona z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu jednym z powodów takiego stanu rzeczy może być spadek odporności na te wirusy.
COVID-19, grypa, RSV. Fala zachorowań u dzieci. Wiele oddziałów pediatrycznych jest przepełnionych, lekarze ostrzegają
Tridemia – tak lekarze określają to, co dzieje się w Polsce. Rośnie liczba zachorowań na COVID-19, grypę i RSV. Ten ostatni wirus jest szczególnie niebezpieczny dla najmłodszych dzieci. Szpitale gdzie tylko mogą dostawiają kolejne łóżka.
