Chińskie baletnice trenują do sztuki “Dama kameliowa” mimo epidemii koronawirusa. “Nie wpuszczamy nikogo, kto ma podwyższoną temperaturę”

Z powodu epidemii koronawirusa w Chinach regularnie odwoływane są imprezy masowe. Odwołano także zajęcia w szkołach oraz na uniwersytetach. Na przerwę od codziennych obowiązków nie mogą jednak liczyć baletnice z Szanghaju. Im treningów nie odwołano, bo w lipcu ruszają w objazdową trasę po całym kraju. Będą wystawiać kilka spektakli, m.in. “Damę kameliową” oraz “Marco Polo”.

“Nałożyliśmy specjalną matę ze środkiem dezynfekującym, by przy drzwiach dezynfekować buty. Poprosiliśmy też wszystkich pracowników, by myli ręce. Przed przyjazdem tancerzy zespół sprzątający czyści barierki i podłogę środkiem dezynfekującym. Sprawdzamy także temperaturę każdego, kto wchodzi do środka. Jeśli jest wyższa niż 37,3 stopnia Celsjusza, nie pozwalamy na wejście”

Xin Lili, dyrektorka szkoły baletowej