Cała redakcja kobiecego magazynu wydawanego w Watykanie podała się do dymisji

Cała redakcja kobiecego dodatku watykańskiego dziennika “L’Osservatore Romano” podała się do dymisji. Twórczyni i była już redaktor naczelna magazynu Lucetta Scaraffia wyjaśniła, że przyczyną decyzji jest brak zgodności z nową linią redakcyjną po zmianie redaktora naczelnego głównego wydania gazety.

Gdy pojawili się nowi szefowie redakcji, pojawiły się problemy z wykonywaniem naszej pracy z taką samą swobodą i kreatywnością, jak kiedyś

tłumaczyła była redaktor naczelna dodatku „Kobiety, Kościół, Świat”.

Scaraffia podkreśliła, że w dzienniku zaczęły pojawiać się artykuły na temat roli kobiet w kościele, które przedstawiały punkt widzenia zupełnie rozbieżny z wizją autorek dodatku „Kobiety, Kościół, Świat”.

Czułyśmy, jakby w gazeta miała dwie niezależne dusze – jedną przeciwstawiającą się nam. Nie chciałyśmy konfrontować kobiet z kobietami. Chciałyśmy uniknąć takiej sytuacji, więc zdecydowałyśmy się odejść po siedmiu latach

przyznała.

Scaraffia swoje uwagi przedstawiła również w liście do papieża Franciszka. Napisała tam m.in., że została “zredukowana do milczenia”, doszło do próby objęcia redakcji “męską kontrolą” i forsowania “klerykalizmu”.

Nowy redaktor naczelny dziennika “L’Osservatore Romano” Andrea Monda napisał w oświadczeniu, że odkąd kieruje gazetą, zapewniał redakcji magazynu “całkowitą autonomię i wolność”. Poinformował również, że dodatek będzie kontynuowany „bez jakiegokolwiek klerykalizmu”