KrakówBranża beauty postuluje jak najszybsze wycofanie zakazu działalności.

Branża beauty postuluje jak najszybsze wycofanie zakazu działalności.

Branża beauty, zrzeszająca m.in. salony fryzjerskie, urody i kosmetyczne domaga się jak najszybszego wycofania zakazu działalności, a jeśli to byłoby niemożliwe – szybkiego i skutecznego wsparcia branży – przekazała inicjatywa Beauty Razem.

<p>Przemyœl, 26.03.2021. Koronawirus w Polsce. Mêski salon fryzjerski w Przemyœlu, 26 bm. Klienci t³umnie ruszyli do zak³adów fryzjerskich i kosmetycznych w ca³ym kraju, które od soboty bêd¹ zamkniête z powodu wprowadzonych przez rz¹d obostrzeñ. Wiele placówek wyd³u¿y³o dziœ godziny otwarcia (jm) PAP/Darek Delmanowicz</p>
<p>Przemyœl, 26.03.2021. Koronawirus w Polsce. Mêski salon fryzjerski w Przemyœlu, 26 bm. Klienci t³umnie ruszyli do zak³adów fryzjerskich i kosmetycznych w ca³ym kraju, które od soboty bêd¹ zamkniête z powodu wprowadzonych przez rz¹d obostrzeñ. Wiele placówek wyd³u¿y³o dziœ godziny otwarcia (jm) PAP/Darek Delmanowicz</p>

Jak podkreślono podczas poniedziałkowego briefingu, salony fryzjersko-kosmetyczne są najbezpieczniejsze ze wszystkich branż usługowych.

Zgodnie z decyzją rządu od 27 marca do 9 kwietnia br. obowiązuje lockdown, który zakazuje działalności także salonów fryzjerskich, urody i kosmetycznych.

„Branża beauty chce legalnie, bezpiecznie i uczciwie pracować – lockdown najbezpieczniejszej branży usługowej jest naszym zdaniem absurdem, który nie ma żadnego uzasadnienia” – ocenił przedstawiciel inicjatywy Michał Łenczyński.

„W pierwszej kolejności chcemy, żeby rząd wycofał się z obostrzeń, a gdyby to było niemożliwe to rząd powinien jak najszybciej wesprzeć branżę ze względu na spadek obrotów” – podkreślił.

Jak zaznaczył przedstawiciel branży, o ile w pierwszym lockdownie praktycznie wszystkie punkty wstrzymały działalność, tak obecnie część przedsiębiorców kontynuuje pracę, ponieważ nie posiada środków pozwalających na przetrwanie. Według szybkiej ankiety przeprowadzonej w poniedziałek, ok. 63 proc. ankietowanych z branży beauty przekazało, że zamknęło swoje zakłady, ponad 23 proc. – nadal ma otwarte salony, a prawie 14 proc. świadczy usługi mobilnie.

„Stąd też widzimy, że wobec braku jakiejkolwiek deklaracji działania ze strony rządu, ten zakaz jest nieskuteczny. Sytuacja jest inna niż była rok temu” – ocenił Łenczyński.

Według niego przedstawiciele branży podczas zeszłotygodniowego spotkania w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii podnosili m.in. zwolnienie ze składek ZUS za marzec oraz za każdy kolejny miesiąc, który jest objęty lockdownem, wypłacenie szybkich dotacji w wysokości 5 tys. zł na pokrycie bezpośrednich kosztów dla działalności mających PKD związane z branżą beauty, a także wypłatę świadczeń postojowych dla przedsiębiorców i osób zatrudnionych na podstawie umów cywilno-prawnych. Postulują takżebezwarunkowe umorzenie subwencji PFR z pierwszej tarczy.

Beauty Razem to społeczna inicjatywy 50 tys. przedsiębiorców i specjalistów branży beauty.

Wybrane dla Ciebie