Auto wjechało w sześć osób, zginęła 19-latka. Zarzuty dla kierowcy i pasażera

19-latka zginęła na miejscu, a pięć kolejnych osób zostało poszkodowanych w wypadku, do którego doszło w miejscowości Szymbark na Kaszubach. Jeszcze w poniedziałek zatrzymano kierowcę podejrzewanego o spowodowanie tragedii, we wtorek poinformowano o zatrzymaniu pasażera auta. Obaj usłyszeli już zarzuty.

22-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który miał potrącić w poniedziałek nad ranem sześć osób, ma usłyszeć dziś zarzuty w związku ze spowodowaniem śmiertelnego wypadku, ucieczką z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy. Grozi mu do 12 lat więzienia.

– Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do stawianego mu zarzutu i skorzystał z prawa do złożenia wyjaśnień, wyraził także skruchę z powodu tego, co się stało – mówi Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Z ustaleń policji wynika, że po zdarzeniu zaczął sprzątać samochód i zastanawiać się nad przetransportowaniem go w inne miejsce. Podjął czynności zmierzające do zatarcia śladów. Prokurator skieruje wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci aresztowania na trzy miesiące.

Policja w poniedziałek przez kilkanaście godzin poszukiwała kierowcy samochodu, który nad ranem wjechał w grupę sześciu osób wracających z dyskoteki w Szymbarku na Kaszubach. Śmierć na miejscu poniosła 19-letnia kobieta. Jeden z pozostałych poszkodowanych – 22-letni mężczyzna – jest w ciężkim stanie.

Policja wciąż apeluje, by osoby, które mają informacje na temat wypadku, skontaktowały się z nią.