Atak nożownika w szpitalu w Zgierzu. Dźgnął kobietę
Na teren szpitala w Zgierzu (woj. łódzkie) wszedł agresywny mężczyzna i zaatakował byłą partnerkę oraz inną kobietę. Pierwsza dostała cios nożem, druga została spryskana gazem. 42-latek został obezwładniony przez personel medyczny i zatrzymany. Jak podaje prokuratura, miał w plecaku pojemnik z benzyną.
o zdarzenia doszło w niedzielę rano na oddziale terapii uzależnień zgierskiego szpitala. – 42-latek przyszedł na teren szpitala, gdzie znajdowała się jego była partnerka. Podszedł do kobiety i ugodził ją nożem w okolice klatki piersiowej. Ten nóż się złamał – relacjonuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. I dodaje: – Z relacji świadków wynika, że mężczyzna krzyczał, że ją zabije.
Prokurator opisuje atak napastnika jako wyjątkowo brutalny. Po ugodzeniu nożem 32-latka przewróciła się, a mężczyzna miał ją kopać oraz ciągnąć za włosy, wyrywając część z nich. Po początkowym ataku kobieta uciekła do jednego z budynków, a nożownik podążył za nią.
Prokuratura czeka obecnie na informacje o stanie zdrowia rannej kobiety, potem zdecyduje o terminie przesłuchania poszkodowanej. 32-latka przeszła w niedzielę operację. Jej stan jest stabilny. 42-latek najprawdopodobniej zostanie przesłuchany w poniedziałek. – Wysoce prawdopodobne jest, że usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa – zapowiada rzecznik prokuratury.
Policja informuje, że pozostali pacjenci nie zostali poszkodowani w zdarzeniu. 42-latek był wcześniej karany między innymi za groźby.