Ashton Kutcher zapadł na rzadką chorobę. Stracił wzrok i słuch.

Ashton Kutcher wyznał, trzy lata temu zapadł na rzadką chorobę autoimmunologiczną, wskutek której m.in. stracił wzrok i słuch. Powrót do zdrowia i pełnej sprawności zajął aktorowi rok.

Zdiagnozowano u niego rzadką postać układowego zapalenia naczyń – schorzenia autoimmunologicznego, które prowadzi do stanu zapalnego naczyń, a w skrajnych przypadkach do ich martwicy. W konsekwencji może dojść do niedokrwienia narządów lub tkanek. Kutchera atak choroby miał bardzo ciężki przebieg.

– Miałem tę dziwną, rzadko spotykaną postać zapalenia naczyń, przez co straciłem wzrok i słuch, miałem też problemy z równowagą. Dojście do formy zajęło mi rok – wyjawił gwiazdor.

 

Aktor zaznaczył, że zmagania z chorobą skłoniły go do zmiany życiowych priorytetów. Doświadczenie to nauczyło go bowiem, że nie można brać zdrowia za pewnik. – Tak naprawdę nie doceniasz tego, co masz, dopóki to nie zniknie. Nie doceniasz, że jesteś zdrowy, dopóki nie znajdziesz się w sytuacji, gdy nie masz pojęcia, czy będziesz jeszcze widzieć, słyszeć, nie wiesz, czy będziesz w stanie kiedyś chodzić. Mam szczęście, że żyję – wyznał Kutcher.