Afera z Beyonce. Ktoś ugryzł gwiazdę w twarz na after-party po koncercie Jaya-Z
W te doniesienia aż ciężko uwierzyć. Beyonce została podobno ugryziona… w twarz. Sytuacja miała miejsce na after-party po koncercie Jaya-Z. Świadkiem zdarzenia była Tiffany Haddish.
„Zapytałam Beyonce czy naprawdę została ugryziona. Odpowiedziała, że tak, a ja na to, że ktoś skopie jej tyłek dziś wieczorem. Beyonce powiedziała, żebym zostawiła to w spokoju, że ta dzi*ka była na dragach” - zdradziła aktorka.
W internecie zawrzało. Powstał nawet hasztag #WhoBitBeyonce (#KtoUgryzłBeyonce).