Z ekspertyzy wiemy, że przyczyną tego pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Do tego zwarcia doprowadziły między innymi zaniedbania, które obciążają zarządców obiektu
Obaj mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze podejrzanych, nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i odmówili składania wyjaśnień
Pierwsze zarzuty postawiono blisko dwa lata po pożarze.