90-metrowa chłodnia kominowa w kilka sekund zamieniła się w stertę gruzu. Rozbiórka elektrowni w Będzinie

W piątek została wyburzona 90-metrowa chłodnia kominowa w należącej do grupy Tauron Elektrownia Łagisza w Będzinie (woj. śląskie). Zbudowany z prawie 1,8 tys. metrów sześciennych zbrojonego betonu obiekt runął w kilka sekund. Przygotowania do detonacji trwały kilka tygodni. A jak mówi rzecznik grupy Tauron, tony gruzu będą sprzątane przez kilka miesięcy.

– Rozbiórki obiektów wysokich – kominów, wież – sposobem wybuchowym to najtańsza, najszybsza i najmniej czasochłonna metoda. Zastosowanie techniki strzałowej jest rozwiązaniem najbardziej korzystnym wszędzie tam, gdzie możliwe jest tak zwane kierunkowe powalenie obiektu – wyjaśnił rzecznik grupy Tauron Łukasz Zimnoch.

Wyburzanie nieczynnych chłodni kominowych w Elektrowni Łagisza metodą strzałową rozpoczęto kilka lat temu. To następstwo wyłączenia z eksploatacji wysłużonych 120-megawatowych bloków energetycznych, które z uwagi na zastosowaną technologię nie spełniały norm środowiskowych, a ich modernizacja nie była możliwa.