Zawiadomienie o podejrzeniu zamachu w Smoleńsku – podkomisja przekazała 1,5 tys. stron materiałów do prokuratury

Antoni Macierewicz, były minister obrony narodowej i szef podkomisji ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego samolotu Tu-154M w Smoleńsku, poinformował, że podkomisja złożyła zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu przeprowadzenia zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i zabójstwa 95 osób, które podróżowały z nim do Smoleńska 10 kwietnia 2010 r. Zawiadomienie liczy 1,5 tys. stron.

W treści zawiadomienia znajdują się materiały wynikające z ustaleń podkomisji, które zostały opublikowane w raporcie z prac podkomisji. Macierewicz wskazał, że część dokumentów, które zostaną przekazane śledczym, to materiały nowe, do tej pory nieznane publicznie. Jest to około 800 stron precyzyjnej analizy wskazującej na ingerencję służb rosyjskich w sprawy polskie, w tym na uzależnienie od siebie mediów i poszczególnych polityków.

Macierewicz podkreślił, że sprawa zbrodni smoleńskiej musi być rozpatrzona w wymiarze międzynarodowym. Dodał, że wszyscy w PiS zgadzają się z tym. Na pytanie, czy w zawiadomieniu są wprost wskazane osoby odpowiedzialne za zlecenie, zorganizowanie i przeprowadzenie zamachu na polską delegację, Macierewicz wskazał, że będzie można o tym mówić szerzej, kiedy przekażą materiały prokuraturze.

Komunikat w sprawie złożenia zawiadomienia do prokuratury ma zostać opublikowany we wtorek. Macierewicz podkreślił, że to kwestia normalnego działania wobec opinii publicznej, która ma prawo wiedzieć wszystko, co może być przekazane publicznie w tak ważnej dla całego narodu i państwa polskiego sprawie.

Tragiczna katastrofa lotnicza w Smoleńsku, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku, zabrała życie 96 osób, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego żony Marii oraz ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Po latach ciągle trwają spory i kontrowersje wokół przyczyn katastrofy oraz kwestii, czy była to zbrodnia, a nie tylko wypadek. Złożone zawiadomienie przez podkomisję ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego stanowi kolejny krok w dążeniu do wyjaśnienia tych spraw.