– Koronawirus, który zapanował na świecie, dotyka nas wszystkich. Jesteśmy zmuszeni do działania. Postanowiłem zrezygnować z części moich zarobków, aby pomóc klubowi
Z powodu szalejącej pandemii koronawirusa większość europejskich rozgrywek została zawieszona.
Kluby piłkarskie nie mogą liczyć na wpływy z dnia meczowego, a pod znakiem zapytania stoją należności z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych. W tym trudnym czasie dla drużyn zaczyna liczyć się każdy grosz.
Rafał Gikiewicz jest bardzo lubiany przez kibiców Unionu. Polak w obecnym sezonie Bundesligi sześciokrotnie zachował czyste konto. Jego drużyna po 25 meczach zajmuje 11. miejsce w tabeli.