Wojsko amerykańskie potwierdziło katastrofę swojego samolotu w Afganistanie

Samolot, który rozbił się w poniedziałek w prowincji Gazni w Afganistanie, należał do armii USA. Jako poinformowało amerykańskie wojsko, trwa ustalanie przyczyn katastrofy. Wcześniej talibowie informowali, że to oni zestrzelili Bombardiera E-11A. Przedstawiciele armii USA przekonują jednak, że na razie “nie ma wskazań, by powodem był nieprzyjacielski ogień”.

Bombardiery są wykorzystywane przez amerykańskie wojsko jako powietrzne węzły łączności.

Liczba ofiar katastrofy nie jest znana.