“W środku mogło być ponad 40 stopni”. Dwulatek przez trzy godziny był uwięziony w z rozgrzanym samochodzie

Ponad trzy godziny dwuletnie dziecko spędziło samo zamknięte w rozgrzanym samochodzie zaparkowanym na stacji kolejowej w Rumii. Dziecko zamknięte w rozgrzanym aucie w upalny dzień zauważyli miejscowi dziennikarze i powiadomili policję.

Jak poinformował komendant straży miejskiej w Rumi, Roman Świrski, dziecko zostało zostawione w samochodzie o 6.44, natomiast strażnicy miejscy uwolnili je o 10.09. – Jeżeli wziąć pod uwagę pogodę tego dnia, a była upalna, to w samochodzie temperatura była bardzo wysoka. Myślę, że mogło być 40 i więcej stopni w środku

powiedział komendant.