To jest forma solidarności, starsi koledzy chcą pokazać, że ta sprawa dotyczy nas wszystkich. To pokaże, jak może wyglądać przyszłość, gdyby było mniej lekarzy. Luka pokoleniowa jest poważna. Brakuje personelu – wyjaśnia jeden z protestujących lekarzy.
Protest lekarzy rozpoczął się trzy tygodnie temu w Warszawie. W mionionych dniach do lekarzy ze stolicy dołączyły grupy strajkujących między innymi ze Szczecina, Krakowa, Leszna i Łodzi. Swój udział zapowiedzieli też lekarze z Wrocławia i Gdańska.