W Skierniewicach zabrakło wody

W Skierniewicach od kilku dni występuje problem z dostępem do wody. To efekt wysokiej temperatury, a co za tym idzie, zwiększonego poboru wody przez mieszkańców. Prezydent Skierniewic zwołał sztab kryzysowy. Choć sytuacja została ustabilizowana, miasto nie wyklucza okresowego ograniczania dostępu do wody w przyszłości.

Zbiorniki mają możliwość pobrania 6 tys. metrów sześciennych wody i zawsze tak było, że w nocy te zbiorniki się napełniały, natomiast przez ostatnie dwa, trzy dni i w nocy był taki pobór wody, że nie były w stanie się napełnić

powiedział Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic.

Mieszkańcy zauważają, że w związku z podlewaniem trawników, rośnie zapotrzebowanie na wodę.

Większy popyt jest, po prostu spada ciśnienie i wtedy leci bardzo słabo

stwierdziła Jolanta Krokocka, mieszkanka Skierniewic.

Musiałam nabrać wody w garnki, w butelki, w co tylko można, bo niemożliwością jest, żeby nie korzystać z toalety

dodała inna.

Zakład miejskich wodociągów poinformował, że przedsiębiorcy zużywający duże ilości wody także muszą się liczyć z ograniczeniem w dostępie do niej.

W przypadku wystąpienia dalszej suszy będą odcinani okresowo od dostępu do wody

powiedział Jacek Pełka z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Skierniewicach.