W wyniku zdarzenia zginęli dwaj mężczyźni – 63-latek i 23-latek, pracownicy budowy, na których spadła konstrukcja żurawia. Jedna z ofiar była reanimowana na miejscu zdarzenia, druga zmarła w szpitalu. W wypadku ranne zostały też dwie inne osoby – jedną opatrzono na miejscu, a 30-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Na miejscu czynności prowadzi policja i prokurator, są też inspektorzy nadzoru budowlanego oraz przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy. Według ustaleń, w chwili katastrofy żuraw był nieczynny, a w kabinie nie było operatora.