ŚwiatW czasie pandemii koronawirusa życie na Białorusi toczy się normalnie. Na ulicach Mińska panuje nawet spory ruch
W czasie pandemii koronawirusa życie na Białorusi toczy się normalnie. Na ulicach Mińska panuje nawet spory ruch
Władze większości krajów nakazują bądź sugerują swoim obywatelom, aby podczas pandemii koronawirusa pozostali w domach. Jednak życie na Białorusi toczy się jak zwykle. Na ulicach Mińska panuje nawet spory ruch, a ludzie bez obaw spacerują po mieście. Na Białorusi dopiero 8 kwietnia wprowadzono pierwsze obostrzenia związane z pandemią. Osoby chore na COVID-19 i wszyscy ludzie mający z nimi kontakt mają pozostać w kwarantannie.
Według oficjalnych danych na Białorusi koronawirusem zakaziło się około 1800 osób, z czego 19 z nich zmarło. Przez długi czas prezydent Aleksandr Łukaszenka jako jeden z nielicznych przywódców lekceważył zagrożenie epidemiologiczne.