ŚwiatUSA wyznaczają 25 milionów dolarów nagrody za aresztowanie Nicolása Maduro

USA wyznaczają 25 milionów dolarów nagrody za aresztowanie Nicolása Maduro

Stany Zjednoczone ogłosiły nagrodę w wysokości 25 milionów dolarów za informacje prowadzące do aresztowania prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro. Decyzja ta zbiegła się z jego zaprzysiężeniem na trzecią sześcioletnią kadencję, co wywołało międzynarodowe kontrowersje i ostrą krytykę opozycji wenezuelskiej.

wenezuela
wenezuela
Źródło zdjęć: © pixabay | redakcja ipolska24.pl

Zarzuty korupcji i narkoterroryzmu

Nagroda jest związana z zarzutami sięgającymi 2020 roku, kiedy to USA oskarżyły Maduro i innych wysokich rangą urzędników w Wenezueli o tzw. narkoterroryzm. Oskarżenia obejmują wykorzystywanie handlu kokainą jako narzędzia do destabilizacji zdrowia Amerykanów. Maduro stanowczo zaprzecza tym zarzutom, uznając je za część "imperialistycznej kampanii" przeciwko jego rządowi.

Międzynarodowa izolacja

Decyzja USA to kolejny krok w ramach globalnych nacisków na rząd Maduro. Wielka Brytania nałożyła sankcje na 15 czołowych urzędników wenezuelskich, oskarżając ich o łamanie praw człowieka i podważanie zasad demokracji. Również Unia Europejska i Kanada ogłosiły nowe sankcje, zarzucając wenezuelskiemu przywódcy niszczenie procesu demokratycznego i represje wobec obywateli.

Kontrowersyjna inauguracja

W piątek Nicolás Maduro złożył przysięgę na trzecią kadencję, deklarując, że będzie to okres "pokoju, dobrobytu i równości". Ceremonia miała charakter ścisłe kontrolowany, a większość zagranicznych dziennikarzy oraz akredytowanych medów nie została dopuszczona na wydarzenie. Społeczność międzynarodowa, w tym Brazylia i Kolumbia, odrzuciła wyniki lipcowych wyborów, uznając je za nieuczciwe.

Jedynymi przywódcami obecnymi na inauguracji byli prezydenci Kuby i Nikaragui, co podkreśla rosnącą izolację Wenezueli na arenie międzynarodowej. Tymczasem opozycyjny kandydat Edmundo González, uznawany przez niektóre kraje za prawowitego prezydenta, kontynuuje kampanię na rzecz zdobycia poparcia międzynarodowego.

Maduro odpiera zarzuty

Prezydent Wenezueli stanowczo odrzuca oskarżenia i obwinia Stany Zjednoczone o załamanie gospodarcze kraju, które jego zdaniem wynikło z "nielegalnych sankcji" nałożonych przez Zachód. Krytycy Maduro zwracają jednak uwagę na korupcję i niewłaściwe zarządzanie gospodarką jako główne przyczyny kryzysu.

Nagrody za informacje o innych urzędnikach

USA zaoferowały także nagrody za informacje prowadzące do aresztowania ministra spraw wewnętrznych Diosdado Cabello (15 milionów dolarów) oraz ministra obrony Vladimira Padrino (do 10 milionów dolarów). Decyzje te mają na celu dalsze wywieranie presji na wenezuelski reżim.

Globalny apel o demokrację

Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres wezwał w piątek do uwolnienia wszystkich osób "arbitralnie zatrzymanych" po wyborach w Wenezueli. Międzynarodowe naciski wskazują na rosnącą izolację Maduro, który choć posiada wsparcie m.in. Iranu, Chin i Rosji, pozostaje głęboko odcięty od zachodnich sojuszników.

Obserwatorzy podkreślają, że decyzje podjęte przez USA i ich sojuszników mogą wpłynąć na przyszłość Wenezueli, ale również zacieśnić podziały między rządem a jego krytykami.

Wybrane dla Ciebie