Pacjenci stojący w kolejce w pobliżu namiotu ze szczepionkami przed ośrodkiem zdrowia w dzielnicy Chelsea.
To, co dzieje się teraz w Nowym Jorku, to brak wystarczających dawek. Wierzę, że za kilka tygodni wystarczy. To miasto, które zawsze szuka rozwiązań. I robimy wszystko, co trzeba, aby zachować zdrowie. Wierzę, że za kilka dni będziemy mieli wystarczającą ilość szczepionek” – powiedział pacjent Mauricio.
Nowy Jork zaczął oferować szczepionkę Monkeypox osobom, które są narażone na wysokie ryzyko zarażenia się tą chorobą ze względu na ich aktywność seksualną.