Tysiące rowerzystów przejechało ulicami Lublany w ramach protestu.

Protestujemy tu dzisiaj, ponieważ odkąd skrajnie prawicowy rząd przejął władzę półtorej miesiąca temu, Słowenia przekształciła się z demokracji w kraj autorytarny. Rząd wykorzystał kryzys kradnąc pieniądze, kupując sprzęt medyczny, który nie jest użyteczny w zwalczaniu pandemii COVID-19. Umieszczają swoich ludzi w wojsku, w policji, nawet w wydziale kryminalnym, który jednocześnie prowadzi dochodzenie w samym rządzie. Politycy atakują dziennikarzy i instytucje, odbierają nasze prawa i ograniczają możliwość działania organizacjom pozarządowym. Lista jest naprawdę długa i myślę, że ludzie mają tego dość. Nawet teraz widzimy, że przyszło tu tysiące osób. Publiczne zgromadzenia nie są teraz dozwolone, ale nie możemy znieść rządu takim, jakim jest i domagamy się jego dymisji oraz przeprowadzenia nowych wyborów - powiedziała Zala, uczestniczka demonstracji.