Tysiące demonstrantów w Bangkoku domagało się dymisji premiera i demokratyzacji kraju

Tysiące osób demonstrowało kolejny dzień pod Pomnikiem Demokracji w Bangkoku domagając się reform. Demonstranci wznosili prodemokratyczne hasła. Domagają się dymisji premiera Prayutha Chan-ocha i wdrożenia reform przyjętych w 2017 roku. Kolejnym postulatem jest reforma monarchii. Krytyka rodziny królewskiej jest w Tajlandii zagrożona karą 15 lat więzienia