Trump zapowiedział eliminację przestępców w Los Angeles
Prezydent Donald Trump po raz pierwszy od swojego zaprzysiężenia odwiedził stan Kalifornia. W mieście San Diego potępił on politykę miast-sanktuariów takich jak Los Angeles. – Te miasta są najlepszym przyjacielem kryminalistów. Ukrywają się w nich przemytnicy wszelkiej maści, od przemytników do członków gangów, co jest bardzo niebezpieczne dla naszej policji i organów ścigania – powiedział Trump.
Prezydent elekt twierdzi, że działania takich miast nie tylko są sprzeczne z polityką federalną, ale również pozostawia kryminalistów wyjętych spod prawa, a ich ofiarami padają niewinni ludzie.
Musimy egzekwować prawo i chronić ludzi. Organa egzekucyjne i patrole graniczne dobrze wykonują swoją pracę, ale byłoby im łatwiej, gdybyśmy nie chronili kryminalistów w miastach-sanktuariach - dodał Donald Trump.
W miastach-sanktuariach nie ma usankcjonowanej współpracy między policją a władzami imigracyjnymi. Funkcjonariusze nie mają prawa pytać zatrzymanej osoby o jej status imigracyjny, ani jej aresztować tylko z powodu braku legalnych dokumentów.
