Tragedia w Tatrach. Dwie osoby spadły w przepaść, jedna nie żyje

W Tatrach na szlaku prowadzącym na Rysy doszło do nieszczęśliwego wypadku. Dwie osoby poślizgnęły się na zalegającym zmrożonym śniegu i spadły w przepaść. Jeden z mężczyzn zmarł, drugi został ranny.

Ratownicy TOPR dotarli na miejsce pierwszego wypadku przy użyciu śmigłowca. Mężczyzna w bardzo ciężkim stanie miał trafić do zakopiańskiego szpitala, jednak zmarł przed dotarciem na miejsce. Kiedy ratownicy wciągali poszkodowanego na pokład śmigłowca, tuż obok doszło do kolejnego wypadku. – Pogoda była ładna, nie zdawałem sobie sprawy z niebezpieczeństwa – przyznał turysta z Węgier, który również poślizgnął się na szlaku i zsunął w dół, jednak nie doznał poważnych obrażeń.

Ratownicy ostrzegają, że – mimo słonecznej pogody – w wysokich partiach Tatr nadal panują zimowe warunki.

– W okolicach Rys jest jeszcze sporo śniegu, więc podczas zdobywania szczytu należy zachować szczególną ostrożność. Warunki są bardzo trudne

podkreślił ratownik TOPR Edward Lichota.