[AKTUALIZACJA]: Potwierdziły się wcześniejsze informacje portalu, Ipolska24.pl. Gliwicka prokuratura wszczęła w poniedziałek śledztwo w sprawie sobotniego wstrząsu w kopalni Zofiówka. W wypadku tym zginęło dwóch górników, trzech innych jest poszukiwanych. Trwa akcja ratownicza.
*Udało się obniżyć stężenie metanu w wyrobisku, a także, że ratownicy będą próbować wykorzystać zgromadzony już na miejscu specjalistyczny sprzęt. Akcja w Zofiówce trwa od sobotniego przedpołudnia.
Nadal nie ma kontaktu z trzema poszukiwanymi górnikami w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu. Akcja ratownicza nieprzerwanie trwa tam od soboty, kiedy to w kopalni doszło do bardzo silnego wstrząsu. Sobotni wstrząs był najsilniejszym w historii kopalni.
Wstrząs górotworu w Zofiówce miał siłę około 3,4 w skali Richtera. W akcji ratowniczej uczestniczy stale ponad 200 ludzi. Dwóch pracowników kopalni nie żyje, dwóch udało się szczęśliwie służbom ratowniczym odnaleźć. Na terenie kopalni co chwila pojawiają się autobusy z ratownikami, ale także z pracownikami różnych zmian. Przed kopalnią dostrzec można spory transparent. “Górnicy z Zofiówki – jesteśmy z wami”. Pod transparentem co chwila pojawiają się znicze.
Przyczyny katastrofy będzie też wyjaśniała specjalna komisja, którą ma powołać prezes Wyższego Urzędu Górniczego.