W miejscowości Sobiczewy w województwie kujawsko-pomorskim doszło do rozszczelnienia biegnącego pod ziemią rurociągu "Przyjaźń". Ropa wylała się na pole uprawne.
wyciek-z-rurociagu
Służby pracują na miejscu wycieku ropy w rozszczelnionej nitki podziemnego gazociągu "Przyjaźń". Jak relacjonowała rzeczniczka zawiadującej rurociągiem spółki PERN Katarzyna Krasińska, system monitorujący ciśnienie w rurociągu wykrył rozszczelnienie wieczorem we wtorek (11.10), po czym natychmiast zaprzestano tłoczenia ropy uszkodzoną nitką.
W Żurawicach (Kujawsko-Pomorskie) strażacy z Włocławka i okolic biorą udział w akcji odpompowywania półproduktu ropy naftowej po wycieku z rurociągu Przyjaźń. Służby nadal lokalizują miejsce uszkodzenia ropociągu na polu kukurydzy.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podało przyczynę ubiegłorocznej awarii układu przesyłowego w oczyszczalni ścieków "Czajka". Jak poinformował profesor Zbigniew Kledyński z Politechniki Warszawskiej, jeden z autorów ekspertyzy, bezpośrednią przyczyną awarii była ukryta wada rurociągu.
W ciągu kilkunastu godzin odbędą się ostatnie próby awaryjnego rurociągu, który ma tymczasowo odprowadzać nieczystości z Warszawy do oczyszczalni Czajka. Jak zapowiedział szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, uruchomienie rurociągu odbędzie się prawdopodobnie rano 9 września.
Nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców – takie informacje przekazał wojewoda pomorski w związku z awarią rurociągu tłocznego między przepompownią we Władysławowie a oczyszczalnią ścieków w Swarzewie i wypompowaniem nieczystości do Zatoki Puckiej. Władze Władysławowa uspokajają turystów - teren kąpielisk jest czysty i nie ma konieczności zamykania plaż.