Studenci protestowali w Tuluzie przeciwko proponowanej reformie edukacji. W trakcie manifestacji doszło do zamieszek z policją i aktów wandalizmu – protestujący m.in. podpalali śmietniki oraz wybijali szyby na przystankach autobusowych.
wandalizm
Człowiek ubrany w biały kombinezon, z pistoletem na farbę, stał przy torach i czekał na pociąg. Trafił na skład relacji Legnica-Wrocław i opryskał go czerwoną farbą. Zdarzenie zostało nagrane przez pociągowy monitoring i rozpoczęło się szukanie sprawcy.
Przy ulicy Koszykowej w Warszawie na szybie biura Prawa i Sprawiedliwości pojawił się obraźliwy napis "Se możecie wyp*****lać". Na elewacji znajduje się także czerwona gwiazda z napisem "Pozdrowienia od Putina". Na razie nie wiadomo, czy namalowała ją ta sama osoba, która różowym sprejem pomazała szybę lokalu.
W Paryżu podczas pierwszomajowych protestów zniszczono wiele lokalnych restauracji, kawiarni i przystanków autobusowych.
Philadelphia Eagles triumfatorami Super Bowl LII. W wielkim finale NFL "Orły" wygrały z New England Patriots 41:33. Tysiące szczęśliwych kibiców wyszło na ulice Filadelfii, jednak szybko radość z wygranej przerodziła się w akty wandalizmu.
Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o rozbicie kilkunastu szyb w Ośrodku Kultury Muzułmańskiej na warszawskiej Ochocie. W mieszkaniu 34-latka funkcjonariusze znaleźli ulotki nawołujące do nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Mężczyznę udało się aresztować dzięki m.in. nagraniom z monitoringu.
Policja aresztowała dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie 31-latka oraz uszkodzenie 25 samochodów. Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Zatrzymani to dwaj bracia z Suwałk. Jak poinformował kom. Tomasz Krupa z białostockiej policji, jeden z mężczyzn przyznał się do zarzucanych mu czynów, natomiast drugi wszystkiemu zaprzeczył. Właściciele aut oszacowali straty na blisko 20...
„Mistrz karate” - tak policja z Lublina nazwała mężczyznę, który zdewastował trzy słupki oświetleniowe. Straty, jakie wyrządził wyceniono na 2500 złotych.
Na Pomorz, w ciągu ostatnich dwóch lat, doszło do czterech prób kradzieży zwłok z cmentary. W dwóch przypadkach, zakończyły się one sukcesem. Po ostatnim przypadku, gdy w Pierwoszynie skradziono zwłoki kobiety pochowanej w 2005 roku, policja przyznaje, że łączy sprawy. Prokuratura uważa jednak, że jest na to za wcześnie.