Ulewy nawiedziły Australie. Woda zalała pola i ulice. Nie powstrzymało to jednak dzielnej pani listonosz w dostarczaniu przesyłek. Swoim autem jeździła po opustoszałych ulicach. Brodząc po kostki w wodzie pilnowała, by paczki dotarły do adresatów.
Ulewy nawiedziły Australie. Woda zalała pola i ulice. Nie powstrzymało to jednak dzielnej pani listonosz w dostarczaniu przesyłek. Swoim autem jeździła po opustoszałych ulicach. Brodząc po kostki w wodzie pilnowała, by paczki dotarły do adresatów.