Sąd w Chodzieży nie zgodził się z argumentacją poznańskiej kurii o niemożności wydania dokumentów w sprawie księdza oskarżonego o molestowanie. Duchowni powoływali się na tajemnicę zawodową. Prokuratura już zapowiedziała ponowny wniosek o dokumenty.
Sąd w Chodzieży nie zgodził się z argumentacją poznańskiej kurii o niemożności wydania dokumentów w sprawie księdza oskarżonego o molestowanie. Duchowni powoływali się na tajemnicę zawodową. Prokuratura już zapowiedziała ponowny wniosek o dokumenty.