Nie żyje dwoje dzieci, które wypadły z okna mieszkania na 9. piętrze wieżowca przy ul. Władysława IV w Koszalinie (Zachodniopomorskie). Najprawdopodobniej doszło do nieszczęśliwego wypadku – powiedział we wtorek na miejscu zdarzenia rzecznik koszalińskiej policji Rafał Skoczylas.
dziecko-wypadło-przez-okno
Właściwa reakcja świadka oraz kreatywność i szybkie działanie tomaszowskich policjantów pozwoliły uniknąć tragedii. Mundurowi z parapetu otwartego okna na pierwszym piętrze kamienicy, zdjęli 2-letniego chłopca. Pod oknem był betonowy chodnik a upadek malucha mógłby zakończyć się tragedią.
14-miesięczne dziewczynka wypadła z okna mieszkania na drugim piętrze we Włocławku, w województwie kujawsko-pomorskim. Dziecko trafiło do szpitala w Płocku. Anita Szefler-Ciupińska z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku poinformowała, że policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dziewczynką i jej bratem.
W Łodzi półtoraroczna dziewczynka wypadła z okna. W stanie ciężkim trafiła do szpitala. Tam okazało się, ze ranna dziewczynka jest zakażona koronawirusem. Jak doszło do dramatu, wyjaśnia policja.
Czterolatek wypadł z 11. piętra bloku w Toruniu. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala. W nocy przeszedł wielogodzinną operację.
Dwuletnie dziecko wypadło z trzeciego piętra. Do tak groźnej sytuacji doszło w jednym z bloków Częstochowie. Dziecku nic poważnego się nie stało. Nad dwulatkiem opiekę sprawował partner matki. Jak się okazało miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dwuletnie dziecko wypadło przez okno z mieszkania na czwartym piętrze w Pucku. Chłopczyk przeżył, ale jego stan jest bardzo ciężki. W mieszkaniu przebywali rodzice, byli trzeźwi.
Z czwartego piętra jednej z kamienic w Wolsztynie wypadło dwóch chłopców. Pomimo udzielonej pomocy medycznej, jedno z dzieci zmarło, a drugie w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Obaj mieli 4 lata.
Można tu mówić o wielkim szczęściu 4-letniego chłopca i braku odpowiedzialności 36-letniej matki, która usłyszała zarzuty narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kiedy kobieta siedziała przed budynkiem popijając piwo, z balkonu jej mieszkania na 2 piętrze, wypadł chłopiec. Upadek zamortyzowały krzewy rosnące koło budynku.
Czteroletnie dziecko wypadło z okna mieszkania na szóstym piętrze na osiedlu Dąbrowa w Łodzi.