Sycylia w śmiertelnym uścisku lata: Upały w Katani prowadzą do kryzysu

Sycylia wciąż zmaga się z nieustającymi upałami, które w ostatnich dniach osiągnęły krytyczny poziom. Jednym z najbardziej dotkniętych regionów jest aglomeracja Katanii, gdzie mieszkańcy borykają się z nieprawdopodobnymi temperaturami przekraczającymi 45 stopni Celsjusza.

Ta ekstremalna sytuacja stworzyła prawdziwy dramat dla ludności tego włoskiego miasta, które jest drugim co do wielkości na Sycylii, liczącym ponad 300 tysięcy mieszkańców.

Problem jednak nie ogranicza się jedynie do nagrzanych termometrów. Rekordowe zapotrzebowanie na energię elektryczną oraz przestarzałe instalacje spowodowały, że przez 60 godzin mieszkańcy byli pozbawieni dostępu do prądu. Co więcej, z powodu awarii energetycznych nie działały również wodociągi, co oznaczało, że w czasie tych upałów ludzie nie mieli nawet dostępu do bieżącej wody.

 

W dzisiejszym dniu do akcji ruszyły także Ochrona Cywilna i wojsko, które skoordynowały działania mające na celu złagodzenie skutków tego kryzysu. Jednakże coraz częstsze wybuchy pożarów na wyspie dodatkowo komplikują sytuację i utrudniają działania ratownicze.

Katania, leżąca u podnóża Etny – najwyższego czynnego wulkanu w Europie – od wieków musiała stawiać czoła trudnym warunkom atmosferycznym. Jednak obecne upały są bezprecedensowe i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.

Włoskie władze muszą jak najszybciej podjąć działania w celu modernizacji infrastruktury, zwłaszcza w kontekście systemów dostaw energii i wody. Ponadto, inwestycje w zrównoważone technologie i zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych stają się coraz bardziej niezbędne, aby zmniejszyć ryzyko ekstremalnych zjawisk pogodowych.