Strażak poszedł pobiegać, a uratował małe dziecko. Wózek z maluchem wpadł do jeziora

Strażak biegający w okolicy Jeziora Ełckiego bez wahania wskoczył do jeziora, by wyciągnąć dziecko z wózka, który stoczył się do wody. Musiał też pomóc matce, która w panice wskoczyła do jeziora, choć nie potrafi pływać.

“Nagle zauważyłem, jak wózek wpada do jeziora, a za chwilę za wózkiem wskakuje matka do wody. Pomyślałem, że na pewno potrzebują pomocy i nie wahając się wskoczyłem do wody”

asp. Grzegorz Ramotowski, straż pożarna w Ełku

Na brzegu okazało się, że dziecko niestety nie oddycha. Pan Grzegorz rozpoczął akcję reanimacyjną, a inna osoba zadzwoniła w międzyczasie na pogotowie. Zanim karetka zjawiła się na miejscu, udało się przywrócić oddech dziecka. Maluch trafił pod opiekę lekarzy ze szpitala miejskiego w Ełku. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.